Człowiek rodzi się po to, by żyć, nie po to by przygotowywać się do życia. Borys Pasternak.
Spotykam wielu przedsiębiorców, managerów, liderów, ludzi którzy definiują szczęście, jako dobro materialne, po czym gdy je zdobywają nadal są nieszczęśliwi. Zastanawiasz się dlaczego tak jest?
W roku 2010 ja także marzyłam, aby robić karierę zawodową, mieć dom, rodzinę, karierę, zdrowie i stabilizację finansową. Wizualizowałam swoja przyszłość i kiedy z własnej nie przymuszonej woli rozstałam się z korporacją, kolejno otrzymałam diagnozę nowotworową, to sprawiło że zaczęłam zastanawiać się nad definicją przyszłości i szczęścia. Dla mnie szczęście łączyło się z osiągnięciem celu, z przyszłością. Tak powiecie wiele osób właśnie w takim momencie zastanawia się nad sensem życia, ale zazwyczaj to mija i gonią za sukcesem kolejny raz, a kiedy on nastanie, ponownie smutek dociera do ich dusz.
Oto kilka rzeczy, które zaobserwowałam, które to zabierały mi poczucie szczęścia:
- Rozpamiętywanie niepowodzeń, rozpamiętywanie żalu.
- Oczekiwania, że coś się wydarzy, że ktoś coś zrobi.
- Rozmowy z osobami, które plotkują, narzekają, obwiniają a i tak pracują w tym środowisku, którego tak nie cierpią.
- Obwinianie innych tylko nie siebie.
Problem wielu z nas , jest to że mamy wszystko a z bólu cierpimy i nie wiedząc dlaczego.
Proszę: Idź w drogę rozwoju siebie, zrozumienie tego pomaga przepracować definicję Twojego szczęścia, bo każda relacja z drugim człowiekiem jest odbiciem tego co jest w nas. Daj sobie poznać siebie z dobrymi cechami i tymi które nie są ok. Proszę zdecyduj również, że chcesz być szczęśliwy to najważniejszy krok.
Zazwyczaj uciekamy przed przyszłością , która wymaga od nas wysiłku, gdyż sygnały związane z bólem są silniejsze i uciekamy przed zmianą, tym która pojawić się może teraz lub w przyszłości. Dodatkowo nasz mózg zapamiętuję ból silniej niż przyjemność.
Życie pełne sprzeczności do samego siebie, oraz takie kiedy chcemy spełnić oczekiwania wszystkich, prowadzi do wielu dysfunkcji: nadużywania alkoholu, sexu, narkotyków, używek słodyczy i to droga także do depresji. W Polsce na depresję cierpi 1,5 mln osób, coraz częściej są to ludzie aktywni zawodowo, odnoszący sukcesy. To nowe oblicze depresji ma związek m.in. z szybkim tempem życia i zaburzeniem proporcji między pracą a wypoczynkiem – oceniają eksperci.
Szczęście jest naszym wyborem, jesteśmy najważniejszymi istotami dla siebie, zatem dbajmy o siebie, o swoje myśli, o to co jemy, o środowisko w jakim funkcjonujemy.
Dla mnie szczęście dzisiaj to emocja tu i teraz i czuję ją, kiedy jestem w dobrym kontakcie ze sobą, nie udaję niczego i nikogo, nie martwię się opinią innych, akceptuję życie takim jakie jest. Nie oznacza to, ze zrezygnowałam z aktywności biznesowej,gdyż dzisiaj również chcę rozwijać swoją firmę, stwarzać nowe miejsca pracy, wspierać liderów w rozwoju ich biznesów, pamiętając że nic nie jest nam dane na zawsze. I że czas jest najcenniejszy.
Jaki faktor u Ciebie wpłynął, że Ty zacząłeś zastanawiać się nad swoim szczęściem?
Co wpłynęło na to, że temat szczęścia Ciebie zainteresował? Zapraszam o rozmów.
Najnowsze komentarze